Punktem wyjściowym do projektu była stara cegła, którą Inwestor zapragnął mieć w salonie. Naturalnie przeszliśmy od tego materiału do stylu industrialnego, ale w wersji nowoczesnej i nieco delikatniejszej niż zazwyczaj. Układ funkcjonalny mieszkania przeszedł gruntowną zmianę – usunęliśmy jeden pokój, na rzecz powiększenia strefy dziennej. Dzięki temu w salonie zmieścił się duży narożnik oraz miękki fotel w tkaninie typu boucle, stół z możliwością rozłożenia, sporych rozmiarów zabudowa kuchenna płynnie przechodząca w zabudowę przedpokoju, a także niewielkich rozmiarów, ale bardzo wygodna wyspa.
W sypialni kontynuujemy szarości ze strefy dziennej, ale zgodnie z wytycznymi Inwestora dodaliśmy nienachalny kolor – tutaj pastelową, zgaszoną zieleń. W sypialni znalazł się też mały kąt do pracy z laptopem, pojemna biblioteczka oraz wejście do garderoby. Dzięki przesunięciu ściany między garderobą i łazienką zyskaliśmy w łazience miejsce na głęboką zabudowę, która skrywa w sobie pralkę i suszarkę, a także bardzo dużo miejsca dp przechowywania.
Łazienka przywołuje na myśl relaks w naturalnym spa, a dzięki zróżnicowaniu oświetlenia dodatkowo wzmacniamy efekt odprężenia podczas korzystania z prysznica.